paź 27 2015

Bez tytułu


Komentarze: 0

 To chyba zawsze tak jest że w pewnym momencie pojawiają się wątpliwości, nie zastanawiam się bynajmniej nad tym czy dobrze robię tylko czy dam radę. Poprzeczkę postawiłam sobie bardzo wysoko a zmierzam do niej dość powoli. Co się dzieje ? przecież przemyślałam tą decyzję. Nie skakałam pod wpływem chwili. To wydawał się ten czas? Więc co poszło nie tak? Czy ja po prostu jestem sabotażystką ? Czego się boję ? I dlaczego torpeduję wszelkie swoje próby ?

mrsjones : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz