Komentarze: 0
Niektóre słowa nawet jeśli są tylko efektem urażonej męskiej dumy zapadają w pamięć . Niektórzy wiedzą jak dotkliwie ranić bez najmniejszego dotyku. Ale gorsze rzeczy sie dzieją gdy rana jest głęboka na tyle głeboka że zaczynasz wierzyć w każde jedne usłyszane słowo i patrząc w lustro widzisz to wszystko. Z czasem pojedyncze wyrazy z rozszarpanego zdania odbijają się głuchym echem , czasem słychać jakąs sylabę albo nawet głoskę, staje się to nieważne zasypia w szarości przeszłości . I kiedy kątem oka widać już tylko gdzieś w oddali lekko kołyszącą się bezbarwną sylwetkę , znów patrzysz w lustro a rana znów staje się żywa.