Archiwum 24 listopada 2015


lis 24 2015 Bez tytułu
Komentarze: 0

Znów zaczęłam nową znajomość w strefie wirtualnej. Miły, zabawny, ułożony, wysoki, wizualnie mój typ. Ostatni wytrzymał dokładnie tydzień nawet nie doszło do spotkania , chyba bał sie spotkać wiaratkę. Byłam urocza, zabawna , nieco przekorna, flirtowałam. Wydawać by się mogło dziewczyna marzenie. A on ? on chciał rozmawiać na poważnie . Zadawał pytania w stylu "Czemu chcesz mnie bliżej poznać?" Od kiedy faceci używają takich słów i to złożonych w jedno zdanie? Od kiedy używają ich na randkach interetowych? Byłam tak zaszokowana że myslałam ze sobie żartuje. Takie portale zawsze były pełne dziwnych zboczków wysyłajacych wiadomości "chcę zebyś po mnie chodziła", "chcę wylizać twoje stopy" , albo zwyczajnie proponujących sex. Nie interesują mnie takie rozrywki więc przesiewałam ziarna od plew. Czasami udało poznać się kogoś z kim można było rozmalnie pogadać , czasami nawet dochodziło do spotkania ale po ostatnich spotkaniach trochę osłabł mi entuzjazm . Chłopak niebawem dobije do 30 , poczatkowo był tak zestresowany że bał spojrzec mi sie w oczy, pomyślałam ze to urocze ale na koniec spotkania zwierzył się, że to jego pierwsza randka .... w życiu! Szczerze przyznam że opadły mi rece i co tam jeszcze mogło opaść. 

mrsjones : :