Archiwum 24 stycznia 2016


sty 24 2016 Bez tytułu
Komentarze: 0

"Skacz na głęboką wodę! Zaryzykuj! " - radzą ludzie których życiowe decyzje są totalnie racjonalne, przemyślane a najbardziej szaloną rzeczą w ich życiu wydają wakacje last minute. Posłuchałam sobie dziś ciekawych rzeczy bo po lekkim wyjasnieniu z mojej strony że pieprzą głupoty , dowiedziałam się że nie można ze mną porozmawiać bo na każdy cieżki dla mnie temat twierdzę ze nie chce o tym rozmawiać . A kto chce?????  Czy to ze mną jest coś nie tak czy też zostałam zaatakowana bo nie dzielę sie każdym najmniejszym szczególem z mojego życia. Bardzo osobistego i prywatnego też. Jest w tym trochę racji ze odcinam się od otoczenia, nie chcę się otwierać, nie potafię i choć ciężko to sobie wyobrazić tutaj wzbijam się na wyżyny. Za każdym razem kiedy próbowałam się przed kimś otworzyć, lub też zrobiłam to zawsze dostawałam po dupie. Za którymś już z kolei razem postanowiłam sobie że zwierzać się za mocno i mówić tylko to czego nie boję się, że ktoś wykorzysta przeciwko mnie. Jest to z jednej strony słaba opcja - musisz zakładać bloga żeby wyżucić z siebie wszystko co tak naprawdę Cię gryzie, ale z drugiej strony oszczędzasz sobie bólu, rozczarowań i wszystkich takich. Zbudowałam wokół siebie mur, gruby i wysoki , pomimo że mieszkam w tym momecie z moimi rodzicami oni zupełnie nie mają pojęcia co dzieje się w moim życiu, zresztą już dawno przestali sobie tym zaprzatać głowę. Cały czas kołaczą mi się po głowie dzisiejsze słowa i czuję się jakbym znów zaczynała tracić grunt pod nogami. 

mrsjones : :