Komentarze: 0
Człowiek się jednak nie uczy na błędach. Albo może to jest tak że z biegiem czasu nie postrzega się tego jako błędy tylko ciekawe doświadczenia? Bo przecież miło jest słuchać komplementów i pochwał. Więc czy to próżność pozwalać innych reperować potrzaskane ego i zachęcać ich do pompowania mojej pewności siebie? Wiadomo lepiej pompować ją samodzielnie smakując każde słowo które w końcu połączy podświadomość z całkowicie świadomym siebie Ja . Niestety wieloletnie przyzwyczajenia tak szybko nie dają się zmienić.